Jeśli od dłuższego czasu czujesz się wyczerpana, masz problem z koncentracją, wypadają Ci włosy i nawet relaksujący weekend nad morzem nie przywraca Ci pełni sił, przyczyna może kryć się w… badaniach krwi. A dokładniej – w poziomie ferrytyny.
Wiele osób sprawdza tylko żelazo, tymczasem to ferrytyna jest głównym markerem zapasów żelaza w organizmie i jednym z najczulszych wskaźników niedoboru. Gdy ferrytyna jest niska, ciało nie ma z czego „produkować” energii – i zaczynają się problemy.
Ferrytyna to białko magazynujące żelazo w komórkach. Można ją porównać do magazynu, z którego organizm korzysta, gdy potrzebuje żelaza do produkcji hemoglobiny, czerwonych krwinek, pracy mięśni i układu nerwowego.
Normy ferrytyny różnią się między laboratoriami, ale w literaturze medycznej często przyjmuje się, że:
W praktyce oznacza to, że możesz mieć „ładną” morfologię, a mimo to bardzo niskie zapasy żelaza.
Niska ferrytyna i wynikająca z niej niedoborowość żelaza dają objawy, które łatwo zrzucić na stres czy przepracowanie. Najczęstsze to:

U wielu kobiet dopiero po wyrównaniu ferrytyny pojawia się efekt „wow” – nagle okazuje się, że da się normalnie funkcjonować, pracować, podróżować czy korzystać z wyjazdu do hotelu nad morzem bez uczucia, że zaraz zabraknie energii.
1. Zbyt mała podaż żelaza w diecie:
2. Obfite miesiączki
Jedną z głównych przyczyn niskiej ferrytyny u kobiet są obfite miesiączki, prowadzące do przewlekłej utraty krwi. Występują m.in. przy mięśniakach macicy, zaburzeniach hormonalnych czy niektórych wkładkach wewnątrzmacicznych.
3. Zaburzenia wchłaniania
Nawet jeśli w diecie jest sporo żelaza, organizm może mieć problemy z jego wykorzystaniem, np. w przebiegu:
4. Ciąża i okres karmienia piersią
W czasie ciąży i karmienia zapotrzebowanie na żelazo znacząco wzrasta – jeśli nie zostanie odpowiednio pokryte dietą i suplementacją, ferrytyna łatwo spada.
5. Intensywny wysiłek fizyczny
U sportowców i osób bardzo aktywnych fizycznie niska ferrytyna jest dość częsta, bo organizm zużywa więcej żelaza, a mikrourazy i potliwość dodatkowo zwiększają straty.
6. Pasożyty i inne przewlekłe infekcje
Ważnym, często pomijanym powodem przewlekłej utraty żelaza są pasożyty. Dlatego przy trudnym do wyjaśnienia spadku ferrytyny (zwłaszcza u osób z dolegliwościami jelitowymi, biegunkami, niewyjaśnionym chudnięciem, po podróżach do krajów o gorszych warunkach sanitarnych) warto rozważyć diagnostykę w kierunku pasożytów – kał na pasożyty, czasem badania serologiczne lub endoskopowe.
1. Suplementacja żelaza
Podstawą leczenia niskiej ferrytyny jest uzupełnienie żelaza:
Przyjmując żelazo, warto pamiętać, że:
2. Dieta bogata w żelazo
Farmakoterapia to jedno, ale dieta ma duże znaczenie zarówno w leczeniu, jak i profilaktyce. Warto włączyć:

Dobrą praktyką jest łączenie produktów bogatych w żelazo z witaminą C (papryka, kiszonki, cytrusy), a unikanie popijania ich mocną herbatą lub kawą.
To jedno z najczęstszych pytań. Zazwyczaj:
W praktyce lekarze często zalecają kontynuację suplementacji jeszcze 2–3 miesiące po uzyskaniu prawidłowego poziomu hemoglobiny, żeby odbudować zapasy (ferrytynę), a nie tylko „zamalować” anemię.
Dbając o ferrytynę, dbasz o energię na co dzień – taką, która pozwoli Ci cieszyć się pracą, rodziną, podróżami i każdym kolejnym weekendem nad morzem, zamiast walczyć z ciągłym zmęczeniem.