Pierwsze przyjaźnie, wspólne zabawy i nauka współpracy to ogromny krok w rozwoju dziecka. Dla jednych nawiązywanie kontaktów z rówieśnikami przychodzi naturalnie, inne potrzebują nieco więcej wsparcia. Rodzic może odegrać tu bardzo ważną rolę – to od jego podejścia i pomocy często zależy, czy dziecko poczuje się pewnie w relacjach społecznych.
Dzieci uczą się przede wszystkim przez obserwację. Jeśli rodzic sam dba o relacje, spotyka się ze znajomymi, potrafi rozmawiać i współpracować – maluch szybciej przyswaja takie zachowania. Warto przy dziecku okazywać uprzejmość, słuchać innych i rozwiązywać konflikty spokojnie.

Dobrze jest rozmawiać z dzieckiem o emocjach – swoich, jego oraz innych osób. Kiedy maluch zrozumie, że kolega może czuć się smutny, zły czy szczęśliwy, łatwiej będzie mu nawiązywać zdrowe więzi. Można ćwiczyć to na przykład poprzez wspólne czytanie bajek i omawianie zachowań bohaterów.
Duża grupa rówieśników może onieśmielać. Lepiej zacząć od zabawy z jednym kolegą czy koleżanką. Stopniowo dziecko będzie czuło się coraz pewniej, aż w końcu dołączy do większej grupy. Niektóre dzieci nie wiedzą, jak zacząć rozmowę czy wspólną grę. Wtedy rodzic może dyskretnie podsunąć pomysł: „Może zaproponujesz zabawę w chowanego?” albo „Spróbuj zapytać, czy kolega chce porysować z tobą kredkami”. Dzięki temu dziecko uczy się inicjowania kontaktu. Warto też pamiętać, że wspólne wyjazdy czy rodzinne wakacje nad morzem są świetną okazją do ćwiczenia umiejętności społecznych. Dziecko spotyka rówieśników w nowym otoczeniu, uczy się dzielenia przestrzeni i nawiązuje przyjaźnie podczas zabaw na plaży.
Naturalne jest, że rodzic chce od razu pomóc w każdej sytuacji. Jednak warto pozwolić dziecku samodzielnie rozwiązywać drobne konflikty czy negocjować zasady zabawy. To świetny trening umiejętności społecznych, które przydadzą się w przyszłości.
Dzieci pewne siebie łatwiej nawiązują relacje. Warto chwalić dziecko nie tylko za efekty, ale i za starania: „Widzę, że starałeś się podzielić zabawką” albo „Podobało mi się, jak zaprosiłeś koleżankę do wspólnej zabawy”. Takie komunikaty budują wiarę w siebie.
Nie każde dziecko stanie się duszą towarzystwa. Jedne wolą mieć grono kilkorga bliskich znajomych, inne cieszą się, gdy wokół nich zawsze jest tłum. Najważniejsze, by maluch czuł się akceptowany i miał przestrzeń do rozwijania relacji w swoim tempie.

Wsparcie rodzica ma ogromną moc
Dobre kontakty z rówieśnikami ułatwiają dziecku adaptację w szkole i budują poczucie bezpieczeństwa. Rolą rodzica jest wspieranie, rozmowa i wzmacnianie pewności siebie dziecka. Dzięki temu będzie ono czuło się akceptowane i gotowe do budowania trwałych przyjaźni.
Pomagając dziecku w kontaktach z rówieśnikami, nie chodzi o to, by „ustawić” mu przyjaciół, ale by stworzyć bezpieczne warunki do nauki relacji. Dobre wzorce, cierpliwość i małe kroki sprawiają, że dziecko zyskuje pewność siebie i umiejętności, które będą procentować przez całe życie.
Warto też korzystać z okazji, jakie dają wspólne podróże – np. rodzinny pobyt w hotelu nad morzem, gdzie dzieci mają kontakt z rówieśnikami w salach zabaw czy na basenie. Takie doświadczenia rozwijają otwartość i ułatwiają nawiązywanie przyjaźni również w szkolnej rzeczywistości.